Dlaczego Jezus był w ogóle kuszony? Co to znaczy? I czemu tak a nie inaczej?
- Kontekst:
– rozpoczęcie służby Mesjańskiej – dokonującej dzieła zbawienia i objawiającej charakter i postawę Boga do człowieka w Nim.
– Boża miłość i afirmacja dla Jezusa
– Duch Święty zstępuje na Niego z nieba
– Rodowód doprowadzony aż do Adama
– Wszystkie ewangelie synoptyczne od razu po chrzcie przechodzą do kuszenia.
2. cechy tego wydarzenia na podstawie w. 1-2:
– pełen Ducha Świętego (por. „Duch zaprowadził” Mt 4:1; „i zaraz powiódł go Duch” Mk 1:12). Co to znaczy? (i) to znaczy, że to nie przypadek; raczej: to ważny element służby Jezusa Jako Zbawiciela, Mesjasza. Może później Jezus miał ogólnie nauczać i uzdrawiać, ale zaraz na rozpoczęciu miał być kuszony; (ii) to była inicjatywa Boża raczej, niż szatana. (iii) jest to więc szczególny moment, nie po prostu jakieś kuszenie, którego doświadczał Jezus. (iv) to oznacza, że okoliczności mają znaczenie, aby zrozumieć sens tej chwili.
– Rodowód od Adama wprowadza w konflikt z szatanem: Rdz 3;16. Stąd prawdopodobnie od razu ma nastąpić ten konflikt a w nim natura Jezusa jako Mesjasza ma się ujawnić.
– Na pustyni; 40 dni – dlaczego? Pustynia była okresem próby dla Izraela; tam Bóg próbował ich wierność. Tylko sprawdzeni weszli do Ziemi Obiecanej. Pwt 8:2-3.
– Stąd: Jezus miał się okazać wierny nie tylko jako człowiek, ale jako Drugi Adam, który wprowadza nas, jako Mesjasz, do stanu usprawiedliwienia przez Boga: Rz 5:19.
3. Kuszenie. Warto zauważyć, że (i) fragment ten uczy nas czym jest kuszenie, ale (ii) pewne cechy kuszenia odnoszą się tylko do Jezusa, jako kuszonego Mesjasza.
– Co to znaczy kusić? To znaczy proponować zaspokojenie jakiejś potrzeby (czegoś dobrego) lub pragnienia (czegoś niekoniecznie dobrego, ale jednak obecnego w naszym sercu) w inny niż podobający się Bogu sposób.
– Czego dotyczy kuszenie Jezusa?
(i) zamiana kamienia w chleb. Powód: naturalna potrzeba (głód);
(ii) zyskanie władzy i chwały. Powód: potrzeba duchowa (to było Jego zadanie – por. Flp 2:9-11. Chodzi o to, by Jezus zyskał to jako człowiek, jako Drugi Adam; nie dla Siebie, ale dla nas; jako Jeden z nas. Tego dokonał przez bezgrzeszne życie i realizację Bożej woli – Bożego zadania, które Mu wyznaczył).
(iii) rzucenie się w przepaść. Powód: udowodnienie swej tożsamości jako Syna Bożego.
Co było złego w tych propozycjach?
– (i) zamiana kamienia w chleb: por. Pwt 8:2-3: Bóg owszem upokarzał i morzył głodem, ale również dawał mannę. A więc: nie ma w tym nic złego, że w cudowny sposób Bóg na pustyni zaopatruje. „ukorzenie i doświadczenie” nie oznacza, że nie wolno jeść manny. Stąd, propozycja szatana wydaje się na wskroś biblijna.
– Flp 2 – Chrystus miał być w 100% człowiekiem. Jako Mesjasz, co do zasady, Jezus nie popełniłby grzechu, gdyby, będąc głodnym, zamienił kamienie w chleb. Mógł przecież okazać swą naturę Władcy zamiast poddawać się ludzkim ograniczeniom. A jednak, teraz był okres uniżenia i ukorzenia. Po nim dopiero nastąpi czas chwały i wywyższenia, w którym te wszystkie rzeczy Mu oferowane jako pokusa będą całkowicie na miejscu i oczywiste. Stąd: kuszenie polegało na przekonaniu go, aby ominął okres cierpienia i od razu zyskał chwałę. Problem: byłaby to wtedy chwała nie Mesjasza, ale Boża. Chwale Mesjasza musiał zyskać jako poddany prawu człowiek – i właśnie słowami prawa, jak jeden z nas, odpowiada: poddaje się Bożej woli. To do Niego należy danie manny; nie do mnie. Ja jestem tylko pokornym sługą Bożym: Iż 50:4-9. Wiara Jezusa tutaj: nie tylko wytrwam, ale wytrwam w uniżeniu i poddaniu Bogu.
– Zastosowanie: (i) to nie jest czas naszego wywyższenia. Hbr 13:8-14; Rz 8:16-17; 1Kor 42-58; 2Tm 1:7-8; Tyt 2:1-13; 1P 4:12-14; 1:3-9 (celem zbawienie nie wywyższenie). Stąd: żyjmy jako zwykli ludzie. Czas objawienia naszej inności przyjdzie, i już teraz mamy prawo się z tego cieszyć (Rz 8:19)!
– (ii) zyskanie władzy i chwały. Tutaj: nic złego w samym celu – cel był Boży. Środek do realizacji tego celu jaki został zaproponowany jest zły – to chwalenie szatana, oddanie mu czci. Osoba, która nas będzie chwalić zła. Por. 1J 2:15-17. Stąd: to, kim jest mój Bóg nie sprawdza się w praktyce tylko w celu, do którego dążę, ale w sposobie jego osiągania. Tak osiągnięta chwała nie byłaby wywyższeniem Bożym, ale tylko doczesnym. 9:23-25. Odpowiedź Jezusa: Pwt 6:13: celem jest uwielbienie Boga, a nie osiągnięcie celów.
– Zastosowanie: nie lekceważmy sposobu osiągania dobrych celów. Cel nie uświęca środków.
– (iii) rzucenie się w przepaść – udowodnienie swojej Mesjańskiej, Bożej tożsamości. Czy nie byłby to akt wiary i okazanie zaufania Bogu? Czy Bóg nie wymaga od nas „wyjścia z łodzi” i chodzenia po wodzie? W końcu – czy cel nie jest słuszny – okazać swą tożsamość Żydom zgromadzonym w świątyni?
– Odpowiedź: Pwt 6:16. „Nie będziesz eksperymentował na Panu, Bogu Twoim.” Bóg nie jest obiektem dla naszych eksperymentów, jak wierny, dobrze wytresowany pies, który biegnie za kijem, gdy zechcemy.
– Zastosowanie: To pycha z takim nastawieniem myśleć o Bożych cudach i Jego opiece. Raczej – postawa 3 młodzieńców w próbie (Dan 3:16-18). Bóg nie ma obowiązku ratować; ja mam obowiązek wytrwać. A jeśli wyrwie, to chwała Mu za to; ale nie będę eksperymentował.
4. 3 sfery kuszenia. Fragment ten uczy, o 3 sferach, w których możemy być kuszeni:
– zaspokojenie naturalnych potrzeb
– droga na skróty w osiąganiu Bożych celów (dobry skutek w zły sposób – np. pełny zbór cielesnych chrześcijan)
– udowodnienie ludziom własnej wyjątkowości (Bożego wytresowania), zamiast pokazania swojej ufnej, lekceważącej ryzyko strat wiary.
W końcu, fragment uczy o tym, w jaki sposób działa kusiciel i jak należy mu się sprzeciwiać: reinterpretuje świat. Odpowiedź: Pismo, w pokorze, bez pychy. Stąd: jeśli nie znamy Słowa Bożego, upadniemy. Oraz, jeśli nie rozumiemy, że naszym powołaniem jest naśladować Chrystusa w Jego uniżeniu. Znamy = rozumiemy, a nie czytaliśmy. Szatan też je zna, i używa go. Stąd: musimy umieć rozsądzić, a do tego potrzebna jest znajomość na tyle głęboka, żeby tym podszeptom się oprzeć. Inaczej będziemy się nad sobą użalać; usprawiedliwimy nasze nieposłuszeństwo.
– w. 15: jest koniec takiego okresu.